Czym jest CSR? Czym jest greenwashing? I dlaczego wspominam o Pornhubie? O tym w dzisiejszym odcinku!
CSR (ang. Corporate Social Responsibility), czyli Społeczna Odpowiedzialność Biznesu, to koncepcja, kiedy przedsiębiorstwo bierze pod uwagę swoje oddziaływanie na środowisko, społeczeństwo i relacje z różnymi interesariuszami. Coraz częściej można usłyszeć, że marki stają się świadome swojego wpływu na świat i jego mieszkańców dlatego też angażują się w różnego typu akcje, zabierają głos w sprawie różnych wydarzeń, starają się pozytywnie wpłynąć na środowisko itp. Część firm robi to z własnej potrzeby zmian, inne niestety tylko w celach wizerunkowych. Pół biedy, jeśli faktycznie robią przy tym coś dobrego, niestety często można zaobserwować zjawisko greenwashingu, czyli tak zwanej ekościemy. Jest to zjawisko, które polega na tym, że przedsiębiorstwa wywierają wrażenie zaangażowanych w sprawy środowiskowe, że ich produkty są ekologiczne, gdy tak naprawdę nie jest. Może to objawiać się pięknymi opakowaniami, które z wyglądu przypominają te eko, podają, że nie posiadają w składzie jakiejś rzeczy, której i tak tam nie mogło być, bo jest prawnie zakazana, wskazywanie, że produkty, które z zasady są szkodliwe są wykonane w bardziej przyjazny dla natury sposób itp. Jednym z przykładów greenwashingu jest chociażby umieszczanie jednorazowych, plastikowych pojemników z szamponem i mydłem, które ze względu na to, że jedno z nich ma dobry skład są nazywane ekologicznymi.
Wróćmy jednak do CSR. Może objawiać się w różny sposób, oprócz wspomnianego pozytywnego oddziaływania na środowisko np. poprzez redukcję odpadów, stosowanie biodegradowalnych opakowań, materiałów z drugiej ręki, zmniejszenie śladu węglowego itp. Firmy mogą oddziaływać także na innych polach np. organizując akcje edukacyjne, wspomagając akcje charytatywne lub samemu je przeprowadzając, angażując do pracy osoby wykluczone, wspierając swoich pracowników w rozwoju, dbając o lokalną społeczność.
Przedstawię wam kilka przedsiębiorstw i ich akcji CSRowych, które może was zainteresują:
- Pornhub. Może niektórych to zdziwi, ale ta strona oferująca filmy dla dorosłych miała na swoim koncie kilka akcji wartych uwagi. Pierwsza beeseksual, na stworzonej przez nich podstronie wyświetlane były filmy przyrodnicze związane z pracą pszczół pod które podkładane były głosy aktorów i aktorek porno, którzy czytali niejednoznaczne dialogi i komentarze. Za każde obejrzenie Pornhub miał przekazać pieniądze organizacji charytatywnej ratującej pszczoły. Inna akcja, The dirtiest porn ever to film, którego akcja dzieje się na zaśmieconej plaży. Początkowo podczas oglądania tak zwane kluczowe momenty są strategicznie przysłaniane przez znajdujące się na plaży śmieci, jednak z czasem jak trwał film, śmieci były zbierane ukazując coraz więcej. Akcja miała na celu zwiększenia świadomości dotyczącej zaśmiecania planety, a całkowity dochód z filmu był darowany organizacji Ocean Polymers zajmującej się czyszczeniem oceanów. W czasie Pandemii Pornhub wyruszył też z pomocą dla małych przedsiębiorców dla których czas lockdownu był szczególnie trudny oferując wybranym przez nich firmą darmową reklamę na ich serwisie, który dziennie oglądają miliony ludzi.
- Zoo Wrocławskie oferuje możliwość adopcji swoich zwierząt dla firm. Przedsiębiorstwo wybiera konkretne zwierzę/gatunek i staje się jego patronem, które wspiera finansowo, a w zamian otrzymuje materiały promocyjne do komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej. Innym przykładem może być współpraca z ING, który ufundował zajęcia edukacyjne dla dzieci z hospicjów.
- East West Market w Kandzie by zniechęcić klientów do kupna jednorazowych foliówek, opatrzył każdą wstydliwym napisem sugerującym, że np. ktoś właśnie kupił lek na wstydliwą chorobę.
Przykładów jest wiele i co kreatywniejsze firmy wręcz prześcigają się w pomysłach, bo takie akcje są świetną reklamą dla nich, z resztą coraz bardziej świadome społeczeństwo oczekuje tego. Warto wspierać przedsiębiorstwa angażujące się w takie działania, jednakże trzeba zachować czujność, czy aby nie zostaliśmy nabici w zieloną butelkę i daliśmy się nabrać greenwashingowi.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.